Proces starzenia się populacji wymusza na wielu krajach reformy emerytalne. Mają one charakter zarówno strukturalny, jak i parametryczny. Pierwsze z nich dotyczą „architektury” systemów emerytalnych, stosowanych modeli gromadzenia i pomnażania kapitału, metod wymiaru świadczeń, nierzadko również relacji pomiędzy państwem a wolnym rynkiem w zabezpieczeniu emerytalnym. Drugie natomiast odnoszą się do różnych parametrów systemów emerytalnych, np. stopy składek, poziomu świadczeń, czy ustawowego wieku emerytalnego. Współcześnie właśnie zmiany dotyczące ustawowego wieku emerytalnego budzą najwięcej emocji. Co więcej, podwyższanie tego wieku może prowadzić do porażki politycznej w wyborach, a obniżanie do zwycięstwa. Ale perspektywa czasowa w polityce jest zazwyczaj krótsza niż w ekonomii, finansach, zarządzaniu czy demografii. To ma swoje konsekwencje dla reformowania systemów emerytalnych, także w wymiarze kształtowania wieku emerytalnego.
Zazwyczaj skupiamy swoją uwagę na ustawowym wieku emerytalnym. A nie on jest celem samym w sobie realizowanej polityki społeczno-ekonomicznej w wymiarze systemu emerytalnego i rynku pracy. Tym celem, w obliczu zachodzących procesów demograficznych, jest podwyższanie efektywnego (faktycznego) wieku przejścia na emeryturę. Wiek ten oddziałuje nie tylko na system emerytalny, ale również na rynek pracy. Stanowi bowiem pewną granicę – w skali mikro pomiędzy okresem aktywności zawodowej a okresem emerytalnym, w skali makro zaś pomiędzy pokoleniem osób pracujących i pokoleniem emerytów. Do problematyki wieku emerytalnego, jak i całego systemu emerytalnego, podchodzi się dzisiaj interdyscyplinarnie, w tym od strony ekonomii i finansów, nauk o polityce i administracji, czy nauk o zarządzaniu i jakości. Takie interdyscyplinarne podejście prezentują również badacze z Pensions & Intergenerational Relations (PIR) Research Group, międzynarodowej grupy badawczej działającej na Wydziale Zarządzania i Inżynierii Produkcji PŁ.
Właśnie ukazała się publikacja wydana przez think tank CASE-Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych, w której w sposób syntetyczny i przystępny, a jednocześnie wieloaspektowy, omówiono istotne i aktualne zagadnienia nt. wieku emerytalnego. W swoim artykule pt. The retirement age: A multifaceted problem (Wiek emerytalny: problem wieloaspektowy) prezentuję wyniki badań porównawczych nad systemami emerytalnymi, które miały na celu zidentyfikowanie czynników sprawiających, że w różnych krajach ludzie przechodzą na emeryturę w różnym wieku. Okazuje się, że tego zróżnicowania nie da się wyjaśnić wyłącznie ustawowym wiekiem emerytalnym. Jest to zagadnienie o wiele bardziej skomplikowane. Nie tylko realizowane na poziomie makro polityki w zakresie emerytur i rynku pracy kształtują wiek, w którym ludzie przechodzą na emeryturę. Ważne są również działania przedsiębiorstw występujących w roli pracodawców, gdyż kształtowane przez nich uwarunkowania wpływają na decyzje emerytalne pracowników. Dlatego współcześnie tak istotne jest wdrażanie efektywnych strategii zarządzania wiekiem (age management) oraz zarządzania zmianą (change management) w odniesieniu do systemów emerytalnych (na co ostatnio w cyklu Nauka movi(e) głosem młodych naukowców, zwracała uwagę mgr inż. Małgorzata Gumola z Katedry Zarządzania PŁ).
Owe zmiany są implementowane nie tylko na poziomie krajowym (poprzez stosowne akty prawne, działania administracji rządowej), ale również na poziomie firm wdrażających różne plany emerytalne (jak pracownicze programy emerytalne PPE czy pracownicze plany kapitałowe PPK). Coraz więcej miejsca poświęca się również wykorzystaniu planów emerytalnych jako narzędzia zarządzania zasobami ludzkimi. Holistyczne podejście do badań nad systemami emerytalnymi, w tym nad wiekiem emerytalnym, potrzebuje interdyscyplinarności. W przeciwnym razie patrzymy na problematykę finansowego zabezpieczenia starości w sposób fragmentaryczny, co zmniejsza szanse na powodzenie reform emerytalnych.
Żyjemy coraz dłużej i coraz dłużej pozostajemy w zdrowiu. To oczywiście pozytywne zjawisko, ale ma ono swoje społeczno-ekonomiczne konsekwencje. Jedną z nich jest wydłużanie okresu aktywności zawodowej. Racjonalne bowiem wydaje się zachowanie pewnej rozsądnej proporcji pomiędzy okresem emerytalnym a okresem pracy. Ma to oczywiste przełożenie na poziom wypłacanych świadczeń oraz na równowagę ekonomiczno-finansową systemu emerytalnego.
Matematyka jest nieubłagana także w odniesieniu do emerytur. Trzeba się z tym szybko oswoić, bo jak pisał w 1997 roku Peter Drucker (mając na myśli uwarunkowania demograficzne i starzenie się populacji), chodzi o „The future that has already happened”. Odpowiedzią na tę przyszłość, która już faktycznie nadeszła, jest między innymi opóźnianie przechodzenia na emeryturę. Wyniki wielu badań nie pozostawiają w tym względzie wątpliwości.
Publikacja dostępna jest na stronie internetowej.
Artykuł popularyzuje wyniki badań zrealizowanych w ramach projektu badawczego nr DEC-2016/23/B/HS4/01772 finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki .