Dzień Bez Oleju Palmowego

Ekolodzy od wielu lat zwracają uwagę na problem dewastującego pozyskiwania terenów pod uprawy palmy oleistej oraz jego negatywnego wpływu na środowisko. Dlatego też, aby podnosić świadomość konsumentów dotyczącą tego problemu koalicja Palm Oil Watch International ogłosiła 1 lutego Międzynarodowym Dniem Bez Oleju Palmowego.

Olej palmowy może występować w takich produktach spożywczych, jak ciastka i ciasta, kremy, lody, batony, popcorn, chipsy, mrożone frytki, bułki do hamburgerów, gotowe ciasta na pizzę, margaryny, zupy w proszku, płatki zbożowe, preparaty dla noworodków i wielu innych. Jest również bardzo szeroko wykorzystywany do produkcji kosmetyków jako składnik balsamów do ciała, kremów, odżywek szamponów, mydeł, płynów do kąpieli, pomadek czy podkładów do twarzy. Nie zawsze możemy być świadomi tego, że dany produkt spożywczy czy kosmetyczny zawiera w swoim składzie olej palmowy, gdyż producenci często nie wskazują dokładnego pochodzenia wykorzystywanego surowca i określają go jako „olej roślinny”. Mając na uwadze nasze zdrowie oraz środowisko naturalne, powinniśmy ograniczyć spożycie i wykorzystanie oleju palmowego.

Zrzeszenie, do którego należą organizacje m.in. z Czech, Słowacji, Polski, Holandii, Portugalii, Australii oraz Indonezji, prowadzi kampanię promującą redukcję spożycia tłuszczów oraz zastępowanie oleju palmowego innymi zdrowszymi olejami, takimi jak oliwa, oleje słonecznikowy i rzepakowy. Prowadzone są również kampanie zachęcające producentów żywności i kosmetyków do wybierania oleju palmowego ze zrównoważonych upraw o kontrolowanym wpływie na środowisko naturalne. Dzięki działaniom tych ekologicznych organizacji świadomość konsumentów dotyczącą produkcji oleju palmowego znacznie wzrosła.

Na przełomie ostatnich lat popyt na olej palmowy nieustannie się zwiększa. Przyczyną zjawiska jest rosnąca popularność tego oleju oraz coraz powszechniejsze wykorzystywanie go w produkcji nie tylko żywności, ale także kosmetyków i biopaliw.

Produkcja oleju z palmy oleistej (olejowiec gwinejski) jest bardzo tania, a jego uprawa prawie sześć razy wydajniejsza niż w przypadku oleju rzepakowego i nawet dziesięć razy w porównaniu do oleju sojowego. Niestety pomimo tak dużej wydajność coraz większy popyt na olej palmowy przyczynił się do tego, że obszary uprawy palmy oleistej są stale powiększane. Jego głównymi producentami są obecnie Indonezja i Malezja. Uprawa palmy oleistej prowadzona jest na ogromnych, przemysłowych plantacjach na obszarach lasów deszczowych oraz cennych torfowiskach. Niestety tereny pod uprawę palmy olejowej pozyskiwane poprzez wypalanie i wykarczowanie lasów deszczowych, co negatywnie wpływa na otaczające środowisko i jest bardzo dużym zagrożeniem ekologicznym. Ogromna dewastacja lasów deszczowych pod uprawę palm oleistych wpływa w znaczącym stopniu na przyspieszenie postępujących zmian klimatycznych. Indonezja przez wypalanie i wykarczowywanie lasów stała się jednym z trzech największych emiterów CO2 na świecie.

Surowy olej palmowy, uzyskiwany z miąższu palmy oleistej, ma intensywną pomarańczową barwę wynikającą z obecności znacznych ilości karotenoidów, konsystencję półstałą, przypominającą masło, zawiera kwasy tłuszczowe nasycone (głównie C16:0), ale także nienasycone (C18:1 i C18:2).

Drugi rodzaj oleju pozyskiwanego z tego surowca to olej z nasion (ziaren) palmy oleistej, czyli śnieżnobiały tłuszcz stały zawierający głównie nasycone kwasy tłuszczowe, który podobnie jak tłuszcz kokosowy należy do grupy olejów laurynowych. Surowy olej palmowy poddawany jest procesowi rafinacji mającej na celu oczyszczenie oleju, nadanie mu prawidłowych właściwości organoleptycznych i przedłużenie jego trwałości.  Podczas tego procesu tracone są prawie wszystkie cenne żywieniowo składniki takie, jak karotenoidy, tokoferole i fitosterole.

Ponadto rafinowany olej palmowy może być źródłem substancji niepożądanych, tj. wolnych kwasów tłuszczowych, produktów utleniania lipidów oraz 3- i 2-monochloropropanodioli (3 i 2-MCPD) i estrów glicydowych (GE). 3-MCPD został sklasyfikowany przez Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC) do grupy 2B „przypuszczalnie rakotwórczy dla człowieka”, dla którego Komitet Naukowy ds. Żywności oraz Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w 2018 roku ustaliły tolerowane dzienne pobranie (TDI) na poziomie 2 μg/kg masy ciała.