Fleksitarianizm to coś pomiędzy typową dietą stosowną w krajach rozwiniętych, obfitującą w białko zwierzęce i produkty przetworzone, a wegetarianizmem. Termin pochodzi od angielskich słów flexible i vegetarian i oznacza elastyczny, giętki wegetarianizm.
Czasami pojęcie fleksitarianizmu definiuje się jako okazjonalne, sporadyczne spożycie mięsa, jest to jednak termin zbyt zawężony. Ten sposób odżywiania zaproponowano trzy dekady temu, ale dopiero teraz zyskuje rosnące grono zwolenników, ponieważ można go dopasować do własnych potrzeb i świadomie poprawiać jakość zdrowotną swojej diety.
Fleksitarianie uważają, że zdrowe odżywianie nie musi wiązać się z koniecznością przejścia na wegetarianizm i restrykcyjnymi zasadami związanymi z wykluczeniem mięsa z diety. Zalecenia spożycia mięsa w tym sposobie odżywiania nie są jednak ściśle sprecyzowane, nie ma konieczności przestrzegania precyzyjnie określonych zasad, co może być wadą. Fleksitarianami nazywają się czasami konsumenci, którzy tylko w minimalnym stopniu – np. raz w tygodniu – stosują dietę bezmięsną. Czy słusznie? Raczej nie! A zatem fleksitarianizm jest interpretowany bardzo różnorodnie. Z jednej strony zakłada ograniczenie ilości posiłków mięsnych w skali tygodnia lub dopuszcza okazjonalne spożycie mięsa przy stosowaniu na co dzień diety wegetariańskiej. Tak elastyczne, ale i przypadkowe, niesprecyzowane, niezbilansowane podejście do tematu spożycia posiłków mięsnych może prowadzić do zakłócenia homeostazy organizmu.
Produkty zwierzęce, szczególnie mięso, dostarczają witaminę B12, białko pełnowartościowe, składniki mineralne i ich udział w diecie wydaje się wskazany. Jednakże, jeśli zasady diety fleksitariańskiej zostaną rozsądnie wprowadzone, mogą sprzyjać wyrobieniu dobrych nawyków żywieniowych w diecie współczesnego konsumenta. Szczególnie gdy będą związane ze zmianą proporcji w diecie produktów roślinnych i zwierzęcych, przy jednoczesnym wzroście udziału i różnorodności produktów roślinnych, w tym przede wszystkim warzyw, roślin strączkowych i kasz. Dieta fleksitariańska powinna być dietą prostą, niskoprzetworzoną i stosunkowo tanią. W badaniach klinicznych wykazano, że dieta fleksitariańska może wspomagać zapobieganie występowania chorób cywilizacyjnych, obniżać masę ciała, ciśnienie krwi, poziom glukozy i złego cholesterolu LDL.
Dieta idealna dla każdego?
Podsumowując dotychczasowe doniesienia na temat odżywiania, najistotniejsze nie jest to, czy jemy mięso, czy jadamy tylko roślinny. Granica między jedzeniem zdrowym a tym sprzyjającym chorobom cywilizacyjnym jest bardziej uwarunkowana od ilości żywności przetworzonej i nieprzetworzonej w diecie niż samym udziałem produktów pochodzenia zwierzęcego.
Uniwersalne zasady dobrego odżywiania są następujące: zwiększanie udziału w diecie produktów roślinnych (różnorodnych, różnokolorowych warzyw i owoców), niskoprzetworzonych oraz zmniejszanie ilości mięsa (wg wielu badań i zaleceń organizacji działających na rzecz zdrowia człowieka – do 300 g w tygodniu). Warto pamiętać również o codziennej aktywności fizycznej, relaksie i spokojnym śnie.